Brytyjski dziennikarz show-biznesowy Piers Morgan podał w wątpliwość wypowiedzi księżnej Meghan, które padły w wywiadzie, który wraz ze swoim mężem udzieliła Oprze Winfrey. - Nie uwierzyłbym Meghan Markle nawet w sprawie prognozy pogody - stwierdził na antenie CBS. - Ten wywiad jest absolutnie haniebną zdradą królowej i rodziny królewskiej - ocenił.
Dziennikarz skrytykował także samego księcia Harry'ego, który jego zdaniem „chce, żeby Ameryka i reszta świata znienawidziły jego własną rodzinę, monarchię i jego kraj”. - Bądźmy szczerzy: książę Harry i jego żona spędzili dwie godziny na niszczeniu wszystkiego, co reprezentuje Królowa, i nad utrzymaniem czego tak ciężko pracowała. I to wszystko udając, że ją wspierają. A zrobili to w trakcie, gdy 99-letni książę Filip jest w szpitalu. To godne pogardy - zaznaczył.
Dziennikarza spotkała fala krytyki ze strony widzów, ale także ludzi mediów. Zaproszony do dyskusji Alex Beresford zauważył, że Morgan nie jest obiektywny. - Rozumiem, że nie lubisz Meghan Markle. Wiele razy dałeś temu wyraz. Rozumiem, że mieliście osobistą relację, a ona ją zaniedbała. Czy powiedziała coś o tobie od tego czasu? Nie sądzę, żeby tak było, a ty nadal ją niszczysz - powiedział Beresford. Mężczyzna odniósł się w ten sposób do faktu, że Markle i Morgan umówili się w czerwcu 2016 roku, mniej więcej w tym samym czasie, gdy zaczęła spotykać się z księciem Harrym. Po tym spotkaniu Meghan miała nie odezwać się więcej do dziennikarza. Gdy Morgan usłyszał słowa dotyczące jego rzekomej relacji z księżną, opuścił studio. - Koniec z tym - powiedział.
Morganowi zarzucono późnej także, że myśli samobójcze, o których mówiła księżna Meghan nie są tematem, który można podawać w wątpliwość i lekceważyć. Wówczas dziennikarz przyznał, że to istotny problem. - Nadal mam poważne obawy co do prawdziwości wielu z tego, co powiedziała, ale wypowiem się w sprawie choroby psychicznej i myśli samobójczych. Jeśli ktoś czuje się w ten sposób, powinno być to traktowane niezwykle poważnie. Taka osoba powinna otrzymać leczenie i pomoc. Jeśli należy do instytucji takiej jak rodzina królewska, i szuka pomocy, absolutnie należy ją jej zapewnić - podkreślił.
W wywiadzie wyemitowanym na antenie CBS News księżna Meghan mówiła między innymi o rasistowskich uwagach ze strony członków rodziny królewskiej na temat jej syna oraz o myślach samobójczych.