W skład Komitetu weszły działaczki z NGO-sów zaangażowanych w protesty przeciw wyrokowi TK, kierowanego przez Julię Przyłębską: Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Aborcyjnego Dream Teamu, Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Łódzkich Dziewuch Dziewuchom oraz Centrum Praw Kobiet. Poza tym w skład Komitetu weszły posłanki – m.in. Magdalena Biejat, Katarzyna Kotula, Marcelina Zawisza, Wanda Nowicka i Joanna Senyszyn.
– Legalna aborcja bez kompromisów to nazwa komitetu – ogłosiła Marta Lempart, liderka OSK. – Aborcja stała się dziś w Polsce najważniejszym symbolem wolności, bardzo się z tego cieszę – dodała. W najbliższym czasie Komitet ma zaprezentować projekt, pod którym będą zbierane podpisy. Ma być on podobny, choć nie identyczny z tym, który zgłosiła Lewica wiosną. Zakładał on legalną aborcję do 12 tygodnia. Ponieważ nie nadano mu nawet numeru druku, teraz – jak mówią organizatorki inicjatywy – zostanie on projektem obywatelskim, nad którym w ciągu kilku miesięcy od złożenia Sejm musi przeprowadzić debatę.
Natalia Broniarczyk z organizacji Aborcyjny Dream Team mówiła o własnym doświadczeniu z przeprowadzeniem aborcji w Polsce. I zaprezentowała opakowanie tabletek do chemicznej aborcji, dostępnych – jak podkreślała – w prawie wszystkich krajach europejskich.
Aktywistki komitetu nie wpuściły na konferencję ekipy z TVP Info.