Reklama

Podróż przez Wielką Pustynię Słoną: Irańscy łowcy węży

Na Wielkiej Pustyni Słonej karawany nie przepadały, bo trzymały się „jedwabnego szlaku", który opierał się o północną część pustyni. Ginęli ludzie walki. Żołnierze obcych armii. Najeźdźcy, którzy zapuszczali się w głąb pustyni.

Aktualizacja: 30.06.2018 07:05 Publikacja: 30.06.2018 00:01

Podróż przez Wielką Pustynię Słoną: Irańscy łowcy węży

Foto: Fotorzepa/ Paweł Kasri

Jechaliśmy przez Wielką Pustynię Słoną (Dasht-e Kavir) późną nocą, w przylepiającym się do szyb samochodu drobnym deszczu. Nie widzieliśmy ani chmur, ani gwiazd. Szeroka droga wspinała się na granatowe garby wzniesień. Znaki drogowe co chwila przypominały, że o każdej porze dnia i nocy przez pas asfaltu przetoczyć się może stado dzikich wielbłądów. Trzeba było więc uważać, mieć oczy szeroko otwarte, bronić się przed wszechogarniającą siłą snu.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Nie dla adopcji czarnych kotów. Hiszpańskie miasto z tymczasowym zakazem w okresie Halloween
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Społeczeństwo
Zjednoczenie Korei Południowej z Północną? Historyczny sondaż
Społeczeństwo
Sondaż: Hiszpanie i Włosi obawiają się USA niemal tak samo, jak Rosji
Społeczeństwo
Książę Andrzej zrzekł się tytułu. „Stawia na pierwszym miejscu obowiązek”
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Społeczeństwo
95-latek domaga się powrotu do Korei Północnej po 42 latach więzienia. „Ile mogę czekać?”
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama