Reklama

Skatowany Fijo znalazł dom

Skatowany przez swojego właściciela szczeniak Fijo, który do końca życia nie odzyska sprawności, został adoptowany.

Publikacja: 18.10.2018 15:16

Fijo w nowym domu

Fijo w nowym domu

Foto: Facebook/ Fundacja dla Szczeniąt Judyta

amk

Historia skatowanego psa kilka miesięcy temu wzruszyła niemal całą Polskę.

Psa, leżącego w kałuży krwi, znalazła żona i dzieci sprawcy. Mężczyzna tak długo bił zwierzę, aż złamał mu szczękę i żebra, wybił zęby i przetrącił kręgosłup.

 

Czteromiesięczny szczeniak znalazł się pod opieką Fundacji dla Szczeniąt Judyta i przeszedł operację w Czechach i specjalistyczne leczenie w klinice w Portugalii.

Niestety, nie udało się przywrócić  mu sprawności i pies nie odzyskał czucia w tylnych łapach, na szczęście nauczył się kontrolować czynności fizjologiczne, jednak do końca życia będzie musiał używać specjalnego wózka.

Reklama
Reklama

Po kilkumiesięcznym leczeniu i rehabilitacji Fundacja zaczęła szukać dla Fijo odpowiedniego domu, który zadba o potrzeby psa i będzie potrafił obchodzić się z niepełnosprawnym zwierzęciem.

Mimo rozgłosu, z jakim spotkała się historia Fijo, i wielu ogłoszeń w internecie długo nie zgłaszali się chętni do adopcji psa.

Dziś Fundacja dla Szczeniąt Judyta poinformowała, że Fijo jednak miał szczęście i znalazł dom - na razie tymczasowy, bo szczeniak nie może zostać adoptowany z powodów prawnych.

Sprawca pobicia psa, Bartosz D., był poszukiwany listem gończym, a w poszukiwania włączyły się tysiące użytkowników serwisów społecznościowych. Mężczyzna ukrywał się nieopodal miejsca zamieszkania.

Trzydziestolatek został oskarżony o znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Reklama
Reklama

Sąd jednak zgodził się, by Bartosz D. odpowiadał z wolnej stopy i mężczyzna przebywa na wolności. Jego proces zacznie się 13 listopada.

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Społeczeństwo
Ewakuacja pasażerów z samolotu na lotnisku Kraków-Balice
Społeczeństwo
Wiceszefowa MEN: Dorośli często lekceważą problem hejtu. To może skończyć się tragicznie
Reklama
Reklama