Przed godziną 16.30 pod kopalnię przyszły rodziny i znajomi ofiar (na zdjęciu). Rok temu czekali tu na wieści z akcji ratowniczej. – To chwila śmierci mojego męża. Musiałam tu z nim być – powiedziała Mariola Poloczek, jedna z wdów.Na cmentarzu w Halembie odsłonięto tablicę z nazwiskami ofiar. We mszy uczestniczyły rodziny ofiar i wicepremier Waldemar Pawlak. Ks. Henryk Jończyk w homilii pocieszał bliskich: – Nasi bracia umarli, ale to nie jest do końca prawda, oni żyją.Pod Kompanię Węglową przyjechali Związkowcy z Sierpnia ‘80. Trzymali tablice z nazwiskami kolegów, którzy zginęli. Domagali się podwyżek i zwiększenia zatrudnienia.