Reklama

Niemcy: Rodzina nie płaciła podatków. Miasto sprzedało ich psa

Jedna z rodzin z miasta Ahlen w Niemczech nie płaciła podatków, dlatego urzędnicy zabrali im psa. Mops został wystawiony w internecie na sprzedaż.

Aktualizacja: 28.02.2019 14:22 Publikacja: 28.02.2019 14:08

Niemcy: Rodzina nie płaciła podatków. Miasto sprzedało ich psa

Foto: Pixabay

Niemieckie media podają, że urzędnicy początkowo chcieli przejąć wózek inwalidzki niepełnosprawnego członka rodziny, bo był to najcenniejszy przedmiot w ich domu. Okazało się, że wózek nie jest własnością rodziny.

W tej sytuacji zdecydowano się na zabranie mopsa o imieniu Edda. Pies został wystawiony na sprzedaż. Nowa właścicielka zapłaciła 750 euro, połowę tego, co spodziewał się przeznaczyć na zakup.

Sprawa nie skończyła się na sprzedaży. Nową właścicielką mopsa została policjantka Micheala Jordan. W rozmowie z mediami powiedziała, że niska cena wzbudziła jej podejrzenia.

Sprzedający psa miejscy urzędnicy telefonicznie poinformowali kupującą, że pies jest zdrowy. Okazało się, że w krótkim czasie potrzebował czterech operacji. W związku z tym nowa właścicielka domaga się zwrotu kosztów, w sumie około 1800 euro. 

- Nie jest w porządku, jak to wszystko się skończyło - powiedziała była właścicielka mopsa. Dodała , że zajęcie psa przez miejskie władze było jej zdaniem legalne, jednak za mopsem tęskni trójka jej dzieci.

Reklama
Reklama

Rzecznik Ahlen powiedział, że zabranie psa w związku z brakiem opłaconych podatków nie jest zwyczajną procedurą stosowaną przez urzędników.

Społeczeństwo
TSUE uderza w plan Giorgii Meloni, by odsyłać imigrantów do Albanii
Społeczeństwo
100 tys. Holendrów zabroniło sobie uprawiania hazardu
Społeczeństwo
Rosyjski podbija Wilno. Wszędzie słychać „język okupanta”
Społeczeństwo
Chiny. Przeor słynnej świątyni Szaolin pod lupą śledczych
Społeczeństwo
Solarni „Posłańcy" ewangelizują rdzenne plemiona Amazonii. Metoda „niemożliwa do zwalczenia"
Reklama
Reklama