Wczoraj po południu granice Polski w Terespolu przekroczyło trzech motocyklistów - informuje RMF FM. Wszyscy mieli wizy Schengen.
Kolejni dwaj obywatele Rosji na motocyklach zgłosili się do odprawy w Sławatyczach - ich przynależność do "Nocnych Wilków" nie jest potwierdzona.
Rzeczniczka Straży Granicznej Agnieszka Golias poinformowała, że grupa "Wilków", która wczoraj złożyła kwiaty na cmentarzu w Braniewie, to jedyna zorganizowana grupa z tego klubu, która zgodnie z planami wjechała i wyjechała z Polski.
Tymczasem na przejściu granicznym w Terespolu zbiera się coraz większa grupa polskich motocyklistów z Rajdu Katyńskiego, którzy chcą powitać swoich rosyjskich kolegów. Duża, bo 30-osobowa grupa ma się zbliżać do tego przejścia, jednak jej członkowie nie należą do "Nocnych Wilków".
Polacy chcą towarzyszyć "Nocnym Wilkom" aż do Warszawy, gdzie ci umówili się o 16. Mają jednak nadzieję, że Rosjanie nie będą mieli żadnych sowieckich emblematów, bo byłby to powód do niewpuszczenia ich do Polski.