Japonia od kilkunastu miesięcy prowadzi intensywne działania, których celem jest zachęcenie podróżnych z całego świata do odwiedzenia Kraju Kwitnącej Wiśni.
Dwa lata temu 22 lutego został ustanowiony jako oficjalny, ogólnojapoński dzień wojowników ninja (japońska cyfra "dwa" wymawiana jest jako "ni"), a kraj stara się promować za pośrednictwem unikalnej kultury.
Ninja na etacie będzie mógł liczyć na ponad 6000 zł pensji (180 tys. jenów). O posadę ubiegać może się każdy, kto skończył 18 lat. Wystarczy być wysportowanym oraz chętnym do chodzenia w stroju wojownika ninja.
Nabór będzie prowadzony do 22 marca. W zakresie obowiązków nie wpisano wymogu skradania się pod osłoną nocy - jak to bywało przed wiekami. Wystarczy, że pojawią się w rozmaitych audycjach telewizyjnych i radiowych. Najlepsi będą mieli okazję do pracy w samurajskim zamku w mieście Nagoja.
Prefektura Aichi chce w ten nietypowy sposób powtórzyć sukces pobliskiej Mie, w szczególności miasta Iga uważającego się za ojczyznę tradycji ninja.
