W Zjednoczonych Emiratach Arabskich poszukiwani są przede wszystkim eksperci w dziedzinach: medycyny, edukacji i turystyki. Dalej wymienia się specjalistów z branży naukowej, ekonomicznej i technologicznej.

Rząd liczy na to, że nowy system nakłoni zagraniczne firmy do przenoszenia swoich siedzib do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. - Inwestowanie w ludzi to inwestycja w gospodarkę i sukces - powiedział wiceprezydent kraju, emir Dubaju Muhammad ibn Raszid al Maktum.

Obecnie w Dubaju czy Aby Zabi pracują osoby z 200 państw świata, głównie Indii, Stanów Zjednoczonych, Australii, Europy i krajów Zatoki Perskiej. 

O specjalne wizy pracownicze mogą ubiegać się firmy lub zatrudniające ich koncerny. Ubiegać się mogą również eksperci z Polski.