O sprawie napisało "Życie Warszawy". Według gazety Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Piotrowi K. zarzut przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu za to do 10 lat więzienia. Miało to związek z jego wcześniejszą służbą w policji.

Piotr K. jest dyrektorem Zarządu Techniki Operacyjnej w CBA. Zanim tam trafił przez wiele lat był policjantem najpierw w komendzie stołecznej, a potem w Centralnym Biurze Śledczym. Pracował w wydziale techniki operacyjnej, który zajmuje się m.in. zakładaniem podsłuchów i obserwacją przestępców.