- Decyzje o zamknięciu śledztwa w sprawie ostrzelania afgańskiej wnioski Nangar Khel podjęła w sobotę Naczelna Prokuratura Wojskowa w Poznaniu - poinformował prokurator Karol Frankowski.
- Śledztwo zostało zamknięte, bo tak wynika z terminów procesowych. Po wpłynięciu wszystkich wniosków obrony podejmę decyzję o uchyleniu dzisiejszego postanowienia o zamknięciu śledztwa i rozpatrzymy wnioski - powiedział Frankowski.
Po rozpatrzeniu wniosków obrony prokuratorzy podejmą decyzję o ostatecznym zamknięciu śledztwa lub jego dalszym prowadzeniu.
Według nieoficjalnych informacji, akt oskarżenia w tej sprawie trafi do sądu w przyszłym tygodniu.
Czterech żołnierzy z Nangar Khel udzieliło wywiadu telewizji TVN 24. Jeden z nich przyznał, że Polacy mieli świadomość, że używany przez nich moździerz może być niesprawny: - Pisaliśmy meldunki o wadliwości sprzętu, ale musieliśmy działać, nasi koledzy potrzebowali pomocy - tłumaczył podporucznik Łukasz Bywalec.