Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja mieszkaniowa warszawskich służb: wojska i policji. Za kilka miesięcy będą one przyjmowały tylko ochotników, nie będzie bowiem powszechnego poboru. Ustaliliśmy, że już w przedbiegach wygrywa wojsko. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa staje się jednym z największych deweloperów w kraju.
– Możliwość otrzymania mieszkania to jeden z czynników, który przyciąga młodych ludzi do służby w wojsku. Praktycznie w ciągu dwóch, trzech lat jesteśmy w stanie zapewnić mieszkania wszystkim obecnie oczekującym żołnierzom w Warszawie i okolicach – zapewnia dr Paweł Kossecki, prezes Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.
[srodtytul]Przyciąganie[/srodtytul]
Już za kilkanaście dni do dziesięciu bloków w Ząbkach pod Warszawą zaczną się wprowadzać żołnierze. Osiedle wojskowe powstało w kilka miesięcy.
– Zostało zbudowane z gotowych elementów, znajduje się tam 80 lokali mieszkalnych – mówi dr Paweł Kossecki, prezes WAM. Żołnierze z jednostek stacjonujących w stolicy, Legionowie, Mińsku Mazowieckim będą mieli do dyspozycji w pełni wyposażone mieszkania i garaże. Lokale otrzymają za darmo, będą płacili jedynie za czynsz. Za rok w Ząbkach może powstać ok. 300 mieszkań.