Niespełna pół godziny wcześniej prezydent Lech Kaczyński po rozmowie z ministrem obrony narodowej Bogdanem Klichem powiedział:

– Generał przekroczył granice, ale pozostanie na stanowisku. Jak powiedział gen. Waldemar Skrzypczak w rozmowie z „Rz”, powodem jego decyzji była wypowiedź ministra Klicha. Chodziło o stwierdzenie, że Skrzypczak przeprosił go za słowa o biurokratach z MON.

– Minister mija się z prawdą. Nie wycofuję się z żadnego ze swoich słów – mówi Skrzypczak.