Wszystkie składy zostały odkryte w ciągu dwóch dni. Podczas wspólnych patroli z afgańskimi siłami bezpieczeństwa w północnych i zachodnich rejonach prowincji Ghazni nasi żołnierze odkryli dobrze zamaskowane i wypełnione po brzegi magazyny broni, amunicji i uzbrojenia. Znajdowały się w nich także krótkofalówki, granaty, miny przeciwpancerne, karabinki Kałasznikowa.
Jak podkreślają żołnierze, na szczególną uwagę zasługiwały tak rzadkie eksponaty jak m.in. 82-milimetrowe działo bezodrzutowe B - 10 wraz z amunicją. Żołnierze odkryli też cztery dwudziestolitrowe beczki wypełnione azotanem srebra, tzw. "srebrzanką" służącą do produkcji materiałów wybuchowych. Broń najczęściej była zakopana w plastikowych beczkach. Na niektórych elementach broni znajdowały się chińskie napisy.
- Likwidacja tylu magazynów, w tak krótkim okresie czasu była możliwa dzięki dobremu rozpoznaniu terenu, częstej naszej obecności w podejrzanych rejonach i właściwego planowania operacyjnego - podkreśla mjr Mariusz Ostapiak, zastępca dowódcy zgrupowania bojowego.
W operacji likwidacji składów uczestniczyli również żołnierze z zespołu rozpoznania środków walki (WIT- z ang.: Weapon Inteligent Team). - Materiały wybuchowe i niebezpieczne zostały zniszczone na miejscu przez saperów, przedmioty mogące stanowić materiał dowodowy zostały zabezpieczone przez WIT w celu ich dalszej analizy- opisuje chorąży Artur Adasik z zespołu rozpoznania środków walki.