Fundacja dla specsłużb

Dawni szefowie ABW i UOP założyli fundację. Będzie pomagać byłym i obecnym funkcjonariuszom

Aktualizacja: 09.07.2010 05:50 Publikacja: 09.07.2010 03:57

Fundacja dla specsłużb

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Jak ustaliła „Rz”, wniosek o rejestrację Fundacji Pomocy Byłym Pracownikom i Funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędu Ochrony Państwa wpłynął już do sądu. – Ma ona pomagać rodzinom tych ludzi służb, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej – wyjaśnia gen. Gromosław Czempiński, były szef UOP, jeden z członków założycieli fundacji.

Fundacja będzie m.in. finansować leczenie, zapewniać stypendia i zapomogi dla dzieci funkcjonariuszy. – Zaraz po rejestracji zamierzamy wystąpić o przyznanie statusu organizacji pożytku publicznego, aby na rzecz fundacji można było co roku przeznaczyć 1 procent ze swojego podatku – mówi Czempiński. Do tego czasu fundacja będzie utrzymywała się ze składek członkowskich.

Pomysłodawcą założenia organizacji jest Krzysztof Bondaryk, szef ABW. – Mam do niego wielki szacunek, że udało mu się wokół tej szczytnej idei zjednoczyć poszczególne kierownictwa służb – przyznaje gen. Czempiński.

Założycielami fundacji zostali niemal wszyscy byli szefowie UOP i ABW. Zabrakło m.in. Bogdana Święczkowskiego i Witolda Marczuka, którzy stali na czele ABW w okresie rządów PiS.

Pierwszym szefem fundacji został Krzysztof Kozłowski, były minister spraw wewnętrznych i pierwszy szef UOP.

Reklama
Reklama

To nie pierwsza fundacja wspierająca byłych funkcjonariuszy służb. Od kilku miesięcy działa Fundacja Sowa, która ma m.in. pomagać byłym funkcjonariuszom WSI.

Jak ustaliła „Rz”, wniosek o rejestrację Fundacji Pomocy Byłym Pracownikom i Funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Urzędu Ochrony Państwa wpłynął już do sądu. – Ma ona pomagać rodzinom tych ludzi służb, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej – wyjaśnia gen. Gromosław Czempiński, były szef UOP, jeden z członków założycieli fundacji.

Fundacja będzie m.in. finansować leczenie, zapewniać stypendia i zapomogi dla dzieci funkcjonariuszy. – Zaraz po rejestracji zamierzamy wystąpić o przyznanie statusu organizacji pożytku publicznego, aby na rzecz fundacji można było co roku przeznaczyć 1 procent ze swojego podatku – mówi Czempiński. Do tego czasu fundacja będzie utrzymywała się ze składek członkowskich.

Reklama
Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama