Firma nie zgłosiła się bowiem do kolejnego etapu przetargu na śmigłowce, czyli negocjacji technicznych.
Nie oznacza to, że Włosi nie chcą Polsce sprzedać swoich najnowszych śmigłowców – AW149. Chcą, ale w przetargu ich maszyny zaoferuje tylko polski partner biznesowy Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-Świdnik" S.A. Sytuacja, w której o kontrakt starała się również AgustaWestland, oznaczała bowiem, że ten sam śmigłowiec proponowały naszej armii dwie różne firmy.
Poza Świdnikiem do kolejnego etapu przetargu – negocjacji technicznych zgłosiły się dwa konsorcja. Pierwsze składa się z firm Sikorsky International Operations Inc., Sikorsky Aircraft Corporations oraz Polskich Zakładów Lotniczych Sp. z o.o. i oferuje śmigłowce Black Hawk S70i.
Drugie konsorcjum, składające się z firm Eurocopter SAS i Heli Invest Sp. z o.o. Services S.K.A., oferuje śmigłowce Eurocopter EC725.
Podczas negocjacji technicznych przedstawiciele producentów śmigłowców będą mieli okazję przekonać przedstawicieli polskiej armii do oferowanych przez siebie rozwiązań technicznych i wynegocjować modyfikację wymagań zapisanych przez wojsko w dokumentacji przetargowej. Kolejnym etapem przetargu będzie złożenie ostatecznych ofert. Firmy, które do niego przystąpią, zostaną zaproszone na testy oferowanych przez siebie maszyn. Procedurę zakupu zakończy wybór najlepszej oferty. Najprawdopodobniej nastąpi to na początku 2014 roku.