Reklama

Sami pilnujemy naszego nieba

Belgijscy i amerykańscy piloci zakończyli misję w Polsce. Do końca miesiąca polska przestrzeń powietrzna będzie osłaniania tylko przez nasze samoloty.

Aktualizacja: 05.08.2015 17:34 Publikacja: 04.08.2015 21:20

Sami pilnujemy naszego nieba

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Po siedmiu miesiącach służby w Malborku Polskę opuściły cztery myśliwce F-16 AM Belgijskich Sił Powietrznych. Brały one udział w misji Baltic Air Policing, czyli patrolowaniu przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii.

– Belgowie wylatali w tym czasie ponad 600 godzin, szkoląc się z naszymi lotnikami i korzystając z polskich poligonów – przypomina ppłk Artur Goławski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Wykonali niemal 500 operacji powietrznych. Ich samoloty były podrywane m.in. w celu rozpoznania i przechwycenia rosyjskich statków powietrznych, które zbliżały się do przestrzeni powietrznej krajów NATO.

Samoloty sojuszników stacjonowały w Malborku od rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainie. Na krótko to się zmieni. – Lotnisko w Malborku zostanie tymczasowo zamknięte, przeprowadzony będzie remont drogi startowej – dodaje ppłk Goławski. Samoloty bojowe będą operowały przez kilka tygodni z lotniska w Mińsku Mazowieckim.

Polskę opuścił też po miesięcznym pobycie zespół 11 samolotów A-10 Thunderbolt zwanych potocznie „niszczycielami czołgów" z 354. Eskadry Ekspedycyjnej „Bulldogs". Ćwiczyli oni m.in. starty z prowizorycznych lotnisk. W tej chwili polską przestrzeń patrolują tylko polskie statki powietrzne.

Jak podaje NATO, zmniejszony zostanie także zakres misji Baltic Air Policing. Liczba natowskich samolotów biorących udział w tej misji spadnie z szesnastu do ośmiu. Przypomnijmy, że tylko w pierwszym półroczu samoloty sojuszu były podrywane ok. 250 razy w odpowiedzi na rosyjskie zagrożenie.

Reklama
Reklama

Czy możemy się zatem obawiać o bezpieczeństwo? Goławski temu zaprzecza. Przypomina, że przed wybuchem kryzysu na Wschodzie w misji patrolowania przestrzeni krajów bałtyckich uczestniczyły cztery samoloty, czyli o połowę mniej niż po wprowadzeniu zmian w funkcjonowaniu misji. – Pod koniec miesiąca spodziewamy się kilku amerykańskich samolotów F-16, które będą stacjonowały w bazie w Łasku – dodaje.

Przypomina, że jesienią w Polsce odbędą się międzynarodowe ćwiczenia m.in. z udziałem wojskowych z Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz USA.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Dlaczego w Lubartowie ogłoszono alarm powietrzny? Wojewoda czeka na wyjaśnienia
Służby
Odmowa prezydenta Karola Nawrockiego. Nie przyznał orderów i odznaczeń w służbach specjalnych
Służby
Sondaż: Niejednoznaczna ocena działań państwa po dywersji na torach
Służby
Kolejna wizyta funkcjonariuszy CBA w siedzibie fundacji Tadeusza Rydzyka
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama