Komunikat BBN:
Według portalu decyzja Służby Kontrwywiadu Wojskowego trafiła dziś do Pałacu Prezydenckiego.
- Generał wykorzysta zgodną z prawem drogę odwołania od tej decyzji. Jestem spokojny, że decyzja zostanie uchylona - cytuje tvn24.pl jednego ze współpracowników generała Kraszewskiego.
Informację tę potwierdził BBN oświadczając, że "nie przedstawiono jakichkolwiek powodów odebrania dostępu do informacji niejawnych gen. Kraszewskiemu przez SKW".
Zgodnie z ustawą o ochronie informacji niejawnych, generałowi Kraszewskiemu przysługuje odwołanie od decyzji kontrwywiadu. O jego losach zdecydować powinien minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Jeśli on podtrzyma decyzję SKW, to generał będzie mógł ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W praktyce gen. Kraszewski dostępu do tajnych dokumentów nie ma już od czerwca, gdy Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła wobec niego postępowanie sprawdzające. Wszczęcie postępowania - które zgodnie z przepisami ustawy o ochronie informacji niejawnych może trwać do 12 miesięcy - oznacza czasowe odebranie dostępu do informacji niejawnych, a tym samym - jak stwierdziło BBN - uniemożliwienie generałowi wykonywania w pełnym zakresie obowiązków służbowych w BBN.