Aktualizacja: 09.01.2020 07:37 Publikacja: 09.01.2020 07:37
Foto: www.sxc.hu
Bibliotekarze w szkołach nie mają czasu na edukację czytelniczą.
– W Koninie na jednego nauczyciela bibliotekarza przypada 600 uczniów. Kilka lat temu nałożono na nas nowe obowiązki związane z obsługą darmowych podręczników szkolnych. W rezultacie nie starcza nam czasu dla uczniów – mówi Mirona Adamska, prezes oddziału Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich w Koninie. I dodaje, że nie ma norm zatrudnienia dla nauczycieli bibliotekarzy w szkołach. Decyzję o tym, ile osób obsługuje szkolne biblioteki, pozostawiono samorządom. A te szukają oszczędności.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił w środę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN o zezwol...
Ministerstwo Sprawiedliwości wycofuje się z likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym - in...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas