Na koniec 2019 r. na terenie całego kraju było 1238 wolnych miejsc (ok. 1,5 proc. ogółu miejsc) w domach pomocy społecznej (DPS). To wystarczyło, by zniknęły kolejki oczekujących. Obecnie tylko w Małopolsce na nowych mieszkańców czeka ich 566 (6,9 proc. miejsc w województwie), na Podkarpaciu – 457 (9,5 proc.), w Lubelskiem zaś – 517 (7,2 proc.).
– Pierwszy raz zniknęła kolejka do Domu Pomocy Społecznej. Mało tego, w naszym DPS jest pięć wolnych miejsc. Wynika to niestety nie z rozbudowy placówki, ale z tego, że mieszkańcy zmarli na covid. Jest też mniej chętnych. Ludzie boją się korzystać z DPS – mówi Cezary Dusio, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Płocku.