Obywatelski Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, który chce zakazać używania torebek foliowych, nie zebrał 100 tys. głosów pod projektem. Oznacza to, że wniosek zmian w ustawie o opakowaniach i odpadach opakowaniowych z 2001 r. nie trafił do laski marszałkowskiej i parlament nie będzie nad nim debatował.
Wprawdzie do siedziby komitetu wpłynęło 125 tys. podpisów z poparciem, ale zaledwie 90 tys. deklaracji było wypełnionych poprawnie
(brakowało numeru pesel lub niepoprawnie wpisano adresy). Nie wiadomo, jaki wpływ na niepowodzenie akcji antyfoliówkowej miał strajk pocztowców, bo z opóźnieniem trafiały listy z poparciem dla projektu wydrukowane w lokalnych gazetach.
– Przegraliśmy pierwszą batalię – przyznał Krzysztof Piątkowski, pomysłodawca projektu i pełnomocnik Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.
– Z wprowadzenia ustawy pod obrady parlamentu nie zrezygnujemy, ponieważ odzew w kraju był bardzo duży. Możemy przekazać sprawę posłom, ale uznaliśmy, że projekt powinien pozostać obywatelski. Spotkamy się, wybierzemy nowy komitet i zaczniemy procedurę legislacyjną od początku. Uważam, że za drugim podejściem bez problemu zbierzemy 100 tys. podpisów. Najważniejsze, że problem trudnych do zutylizowania śmieci został w Polsce dostrzeżony.