Za dziury w drogach odpowiada zarządca

Zerwane zawieszenie, wygięta felga – do takich zniszczeń może dojść po wjechaniu w dziurę. Kierowca może żądać za to odszkodowania

Publikacja: 15.01.2011 02:56

Za dziury w drogach odpowiada zarządca

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Mieszkanka warszawskiej Sadyby wpadła autem w dziurę niedaleko swojego bloku, uszkodziła zawieszenie i teraz chce się domagać odszkodowania, żeby naprawić szkodę.

[srodtytul]Od czego należy zacząć [/srodtytul]

W takiej sytuacji przede wszystkim należy ustalić, kto odpowiada za drogę, na której doszło do zdarzenia, a następnie udać się do siedziby zarządcy drogi. Jeżeli jest to uliczka na

osiedlu spółdzielczym, to swoje roszczenie trzeba zgłosić w biurze spółdzielni. Gdyby natomiast samochód został uszkodzony na drodze miejskiej, to konieczna jest wizyta w zarządzie dróg miejskich.

– Trzeba złożyć wniosek zawierający dokładny opis zdarzenia – gdzie do tego doszło, datę, opis uszkodzeń oraz wstępną wycenę szkody – mówi Marta Górska z Zarządu Dróg Miejskich w Częstochowie. Warto też zrobić – choćby telefonem komórkowym – zdjęcia, na których widać uszkodzenie i feralną drogę z dziurą, i dołączyć je do wniosku.

Nie zaszkodzi też wezwać policję. Ta w swoim protokole opisze okoliczności zdarzenia, uszkodzenia samochodu, panujące warunki atmosferyczne i zachowanie kierowcy. Taki protokół również warto dołączyć do wniosku. Jeśli policji nie wezwiemy, to nic nie szkodzi. Wniosek bez protokołu zarządca też przyjmie.

[wyimek]40 wniosków wpływa średnio miesięcznie do zarządu dróg w Częstochowie [/wyimek]

– Jeżeli zarządcy dróg mają wykupione ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, to wnioski, które do nich wpłyną, przekazują do ubezpieczycieli, u których wykupili OC, i to oni wypłacają pieniądze – mówi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Ubezpieczyciel kontaktuje się z poszkodowanym i – jeżeli jest to konieczne – umawia go z rzeczoznawcą. Ten ostatni zaś ogląda samochód i szacuje wartość szkody. Na tej podstawie zakład ubezpieczeniowy ustala wysokość odszkodowania. Na jego wypłatę czeka się co najwyżej miesiąc (licząc od daty złożenia wniosku).

Z innej, znacznie krótszej, drogi mogą skorzystać kierowcy, którzy posiadają autocasco. [wyimek]

1,5 tys. zł za uszkodzenie żądał od częstochowskiego zarządu kierowca[/wyimek]

– Tacy kierowcy – twierdzi Marcin Tarczyński – mogą bowiem naprawić samochód za pieniądze swojego ubezpieczyciela, a ten następnie będzie miał roszczenie do zarządcy drogi.

To ważne, bo kierowców z autocasco jest wielu. Według szacunków Tarczyńśkiego posiada je około 70 proc. jeżdżących po polskich drogach.

Można zawsze też naprawić samochód, a następnie zarządcy i ubezpieczycielowi przedstawić rachunek za naprawę. Wtedy już rzeczoznawca nie szacuje szkody.

[srodtytul]Nie zawsze szybka ścieżka[/srodtytul]

Od niekorzystnej decyzji ubezpieczyciela można się do niego odwołać. Kierowca nadal niezadowolony może skorzystać z drogi sądowej.

Gorzej, kiedy ktoś uszkodzi samochód na drodze, której zarządca nie jest ubezpieczony. Wówczas pechowego kierowcę czeka droga sądowa. A wtedy dochodzenie pieniędzy potrwa nie jeden, lecz wiele miesięcy.

Warto też zwrócić uwagę, czy na drodze stoi znak informujący o dziurach w jezdni. Jeżeli tak, to kierowca ma nikłe szanse na uzyskanie odszkodowania za uszkodzenia samochodu.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, [mail=m.pogroszewska@rp.pl]m.pogroszewska@rp.pl[/mail][/i]

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"