Aktualizacja: 14.11.2017 15:20 Publikacja: 14.11.2017 13:51
Antoni Kamiński
Foto: rp.pl
- Wzruszyła mnie nazwa projektu [poselski projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych – przyp. red.], ponieważ przypomina mi czasy epoki Gierka, kiedy różne projekty zaczynały się od słów „o lepszą przyszłość...", kiedy tak naprawdę projekt zakładał podniesienie cen – mówił prof. Kamiński.
- Podobnie, jak Kodeks Wyborczy z 2011 roku jest to materiał prawny o bardzo złej jakości, w którym rzeczy ważne są pomieszane z rzeczami mniej ważnymi, a rzeczy absolutnie kluczowe są ukryte w gąszczu różnego rodzaju drobiazgów – ocenił prof. Kamiński. – W uzasadnieniu projektu, ordynacja wyborcza jest wspomniana dopiero na samym końcu, w jednym krótkim akapicie, w którym stwierdza się, że jednomandatowe okręgi wyborcze nie spełniły swojej roli, ponieważ nie zapewniają proporcjonalności – dodał.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie reprezentować Polskę w kontaktach z Komisją Europejską i unijnym...
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił w środę do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN o zezwol...
Ministerstwo Sprawiedliwości wycofuje się z likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym - in...
Zdającego na prawo jazdy nie można oblać za to, że przy ruszaniu z miejsca nie obejrzał się i nie spojrzał przez...
Kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS Karola Nawrockiego do sądu za naruszenie dóbr osobistych...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas