Powyższe rozważania doprowadziły Izbę do wniosku, iż, pomimo zmiany reprezentacji konsorcjum, wykonawcami wspólnie ubiegającymi się o udzielenie zamówienia pozostały te same podmioty. Przepisy p.z.p. nie ingerują w kwestie wewnętrzne konsorcjum, do których bez wątpienia należy uregulowanie reprezentacji, a jedynie wymagają ustanowienia pełnomocnika do reprezentowania konsorcjum w postępowaniu o udzielenie zamówienia albo reprezentowania w postępowaniu i zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego. Dopiero przed zawarciem umowy w sprawie zamówienia publicznego zamawiający uprawniony jest do żądania od konsorcjum umowy regulującej współpracę wykonawców wchodzących w jego skład.
Zatem, jeżeli odwołanie wnosi konsorcjum składające się z podmiotów, które wspólnie złożyły ofertę, a pełnomocnictwo dla lidera konsorcjum zostało udzielone prawidłowo, stwierdzić należy, iż odwołanie zostało wniesione przez podmiot posiadający do tego legitymację – niezależnie od zmiany podmiotu umocowanego do reprezentacji konsorcjum. Okoliczność, że zamawiający nie został powiadomiony o zmianie podmiotu uprawnionego do reprezentacji nie ma przy tym wpływu na skuteczność samego odwołania – p.z.p. nie nakłada bowiem na wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia takiego obowiązku.
Komentarz eksperta
Adam Królak, Zespół Prawa Zamówień Publicznych kancelarii Dentons
Skład orzekający trafnie spostrzegł, że zawarcie umowy konsorcjum nie prowadzi do utworzenia odrębnego podmiotu prawa. Konsorcjum jest w istocie grupą oznaczonych podmiotów, które łącznie reprezentowane są przez pełnomocnika należycie umocowanego przez wszystkich wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia. Zmiana takiego pełnomocnika nie prowadzi do zmiany w zakresie tożsamości podmiotów podejmujących działania jako konsorcjum.
Przedmiotowe rozstrzygnięcie stanowi krok przeciwko nadmiernemu formalizmowi, stanowiącemu bolączkę polskiej praktyki zamówień publicznych. Wyciąganie z czynności w pełni zgodnej z prawem negatywnych konsekwencji dla wykonawców z tej tylko przyczyny, że nie jest ona wprost uregulowana w p.z.p., byłoby niezgodne z podstawowymi zasadami regulacji zamówień publicznych - zarówno z zasadą legalizmu, jak i ze szczególnie podkreślaną w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zasadą przejrzystości.
Nie można także zapominać, że p.z.p. jedynie modyfikuje ogólne zasady zawierania umów zawarte w k.c., a nie stanowi w pełni samodzielnej regulacji zawierania umów w sprawie zamówień publicznych. Jedną z najważniejszych cech regulacji prawa cywilnego jest natomiast zasada autonomii woli, której istotą jest zapewnienie podmiotom prawa niezależności w podejmowanych przez nie decyzjach.