Z rynku znikną regionalne instalacje przetwarzania odpadów komunalnych (RIOPK), które nie spełniają odpowiednich standardów. Zapewni to obowiązek przeprowadzenia osobnego przetargu na zagospodarowanie odpadów.
To jedna z propozycji rekomendacji zmian w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, które wczoraj zaprezentował Maciej Grabowski, minister środowiska. I przyznał, że przypadła mu ona do gustu.
Propozycje zmian przygotował zespół ekspertów, któremu przewodniczył prof. Andrzej Kraszewski, były minister środowiska. Prezentując niektóre z pomysłów, wskazał, że w ustawie pojawią się szczegółowe elementy, które gminy będą musiały brać pod uwagę przy kalkulowaniu stawek opłat za odbiór odpadów. I na opłatę mieszkańców za śmieci złoży się m.in. koszt odbioru i przetwarzania odpadów. Na stawki wpływ mają mieć także udzielone ulgi w opłatach czy uzyskane wcześniej nadwyżki z opłat.
– To są elementy księgowe, które można sprawdzić, i w ten sposób będzie wiadomo, czy stawka opłaty została prawidłowo skalkulowana. Zasady kalkulacji stawek będą bardziej przejrzyste – tłumaczył prof. Kraszewski.
Ponadto regionalne izby obrachunkowe mają kontrolować, czy gminy dobrze skalkulowały opłaty.