Radni podsumowali kadencję i uchwalili nowy plan centrum

Radni stolicy zakończyli pracę w tej kadencji. Wprowadzili nowe zasady zagospodarowania przestrzeni wokół PKiN i pl. Defilad i wyższe podatki na przyszły rok

Publikacja: 10.11.2010 04:00

Czy spotkamy się jeszcze po wyborach na tej sali? – zastanawiają się radny Andrzej Golimont (z prawe

Czy spotkamy się jeszcze po wyborach na tej sali? – zastanawiają się radny Andrzej Golimont (z prawej) i wicedyrektor gabinetu prezydent miasta Jarosław Jóźwiak (z lewej)

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Jest pewna tradycja związana z finałem pracy Rady Warszawy: – Od trzech kadencji przerabiam ten sam scenariusz. Na ostatniej sesji przed wyborami muszę zajmować się planem zagospodarowania centrum – podsumował radny Andrzej Golimont (SLD).

[srodtytul]Wieżowce uchwalone[/srodtytul]

Tradycji stało się zadość. Radni uchwalili zmiany w planie okolic PKiN.

Plan zamyka się w kwartale ulic: Marszałkowska, Świętokrzyska, Emilii Plater i Al. Jerozolimskie. Zakłada na tym terenie powstanie pięciu wieżowców do maksymalnej wysokości 250 m (PKiN ma 231 m). Dwa będzie można wybudować od ul. Emilii Plater, trzy od Alej Jerozolimskich. Od ul. Świętokrzyskiej zaplanowano pozostawienie parku i dodanie parkingu dla rowerów, a od ul. Marszałkowskiej centralnie położoną agorę, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, dom handlowy oraz teatr muzyczny.

Samorządowcy zdecydowali też, że powierzchnie handlowe w budynkach mogą mieć do 1 tys. mkw., a nie jak proponowali architekci do 500 mkw.

Nie zgodzili się natomiast na forsowaną przez radnego Pawła Czekalskiego (PO) możliwość umieszczania na pałacu reklam. – To przecież zabytek – przekonywał dyrektor Biura Architektury Marek Mikos.

– To plan na czwórkę – oceniał koncepcję radny Dariusz Klimaszewski (SLD). – Pałac Kultury jest tylko częściowo zasłonięty, zaprojektowano dużo zieleni i mało ruchu samochodowego.

Ale radni z PiS byli surowsi w ocenach i projektu nie poparli. – Plan jest uchwalany na chybcika, po bałaganiarsku – mówił radny Tomasz Zdzikot (PiS). – A zamiast rysowania kolejnych szklanych domów trzeba było zostawić plan z poprzedniej kadencji i wreszcie zacząć na pl. Defilad budować.

W trakcie dyskusji nad planem zawisły czarne chmury. Radny Bartosz Dominiak (SdPl) wnioskował, by radni głosowali prawie 300 poprawek wniesionych przez mieszkańców. Oznaczałoby to wielogodzinne obrady lub rezygnację z uchwalenia planu w tej kadencji. Ostatecznie Dominiak z pomysłu się wycofał, pozostając jedynie przy kilku poprawkach.

Radni uchwalili też podatki na 2011 r. Od budynku mieszkalnego zapłacimy rocznie 67 gr za mkw., 2 gr więcej niż w tym roku, a od budynku, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza 21,o5 zł, o 54 gr więcej.

[srodtytul]Czas pożegnań[/srodtytul]

Ostatnia sesja to czas kuluarowych podsumowań, pożegnań i niepewności rajców i urzędników – czy po wyborach jeszcze tu wrócą?

– W takim składzie spotkaliśmy się na pewno ostatni raz – mówi Jarosław Szostakowski, szef klubu PO.

Co się tej radzie udało?

Szefowa rady Ewa Malinowska-Grupińska za sukces uważa przeforsowanie autorskich projektów – np. wprowadzenie pełnomocnika miasta ds. dyskryminacji, nagrody literackiej, utworzenie Rady Honorowych Obywateli czy zaproszenie i uhonorowanie Dalajlamy.

Radni Bartosz Dominiak (SdPl) i Andrzej Golimont (SLD) zgodnie mówią: – Najważniejsze osiągnięcie to uchwalenie statutu, który uregulował i zdecentralizował zarządzanie miastem.

– Gdyby rada nie uchwaliła budżetów i planów inwestycyjnych w takim kształcie, nie byłoby metra, mostu, Centrum Nauki Kopernik – podkreśla Wojciech Rzewuski (PO).

A wpadki i porażki? – Nieokiełznane gadulstwo – zaczyna Tomasz Sybilski (SLD).

– Partyjniactwo – dodaje Katarzyna Munio (SD).

– Lekceważenie opozycji przez ratusz i radnych PO – Adam Kwiatkowski (PiS).

– Zbyt mała aktywność, brak indywidualnych inicjatyw, niska frekwencja na sesjach i komisjach – uzupełnia Tomasz Zdzikot (PiS).

Rada Warszawy nie zakończyła kadencji tradycyjnym bankietem po sesji. Był planowany, ale zrezygnowano z niego ze względu na 80 punktów do dyskusji. Każdy klub zorganizuje sobie pożegnanie oddzielnie.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Sądy i trybunały
Student po IV roku prawa wie wszystko, co potrzebne, by być asystentem sędziego
Zawody prawnicze
Ewa Wrzosek ukarana. Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym zdecydował
Sądy i trybunały
Sędzia Koska-Janusz jednak poprowadzi proces ws. Funduszu Sprawiedliwości
Sądy i trybunały
Dariusz Mazur tłumaczy powody nagłej wolty Ministerstwa Sprawiedliwości