Pracownicy administracyjni sądów od lat upominają się o podwyżki. Za nami właśnie ostatni protest, który odbył się 5 marca przed siedzibą ministra finansów. W sprawę zaangażował się rzecznik praw obywatelskich. Wsparł żądania pracowników. Pisze o tym w wystąpieniu do ministra sprawiedliwości i prosi o legislacyjną interwencję w ich sprawie.
„Brak rozwiązania słusznych żądań płacowych pracowników sądów destabilizuje pracę sądów. Zagrożona jest prawidłowa realizacja konstytucyjnego prawa do sądu. Dzieje się tak m.in. dlatego, że o wysokości wynagrodzeń decyduje minister sprawiedliwości – w samej ustawie brakuje bowiem ogólnych zasad wynagradzania tych grup zawodowych" – pisze RPO.
Czytaj także: Strajk pracowników sądów - jakie są żądania
Rzecznik, jak podaje, dostaje w tej sprawie uchwały zebrań sędziów. Sędziowie wskazują w nich, że brak rozwiązania słusznych żądań płacowych pracowników sądów (o czym świadczy nieadekwatność ich wynagrodzeń do realiów rynkowych) destabilizuje pracę sądów. W rezultacie w tych warunkach zagrożona jest prawidłowa realizacja konstytucyjnego prawa do sądu (art. 45 ust. 1 konstytucji).
W ocenie RPO sprawa ma także swój wymiar konstytucyjny, dotyczący prawidłowości regulacji określających zasady wynagradzania pracowników sądów i prokuratury.