Niedoskonałość stanowionego prawa była głównym tematem dorocznego posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN, które odbyło się w czwartek.
– Obywatel ma prawo do przewidywalności i jednolitości orzecznictwa SN – wskazywała prof. Małgorzata Gersdorf, pierwsza prezes SN. – A tę trudno osiągnąć w sytuacji, gdy zmiany prawa mają charakter prowizoryczny i daleki od profesjonalizmu. W efekcie prawo traci czytelność i spójność, stając się narzędziem coraz bardziej skomplikowanym, a przez to mniej czytelnym.
W ocenie SN sukcesywnie pogarszający się stan legislacji jest m.in. przyczyną powstawania zagadnień prawnych w sprawach cywilnych (w 2014 r. wpłynęło ich 116). To również skutek ograniczenia w dostępie do skargi kasacyjnej, które sprawia, że określone obszary prawa są wyłączone spod jurysdykcji SN.
Z kolei prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, wyraziła obawy związane z wejściem w życie (1 lipca) nowej procedury karnej. – Spowoduje ona, że odpowiedzialność za wynik procesu zostanie przeniesiona z sądu na strony – mówiła.
Rok 2014 jest kolejnym, w którym liczba spraw trafiających do SN rośnie. O ile w 2013 r. było ich 10 628, o tyle w ubiegłym – ponad 11 tys.