Akt oskarżenia trafił do olsztyńskiego sądu rejonowego w ubiegły poniedziałek, 9 stycznia. Jak informuje portal oko.press, Maciej Nawacki jest oskarżony o trzy czyny związane z niewykonywaniem orzeczeń przywracających do pracy sędziego Pawła Juszczyszyna z Sądu Rejonowego w Olsztynie. Dwa zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych z artykułu 231 paragraf 1 kodeksu karnego. Trzeci zarzut (z artykułu 218 paragraf 1a kodeksu karnego) dotyczy złośliwego i uporczywego naruszania praw pracowniczych sędziego Juszczyszyna.
Akt oskarżenia jest subsydiarny. Złożył go sędzia Juszczyszyn wraz ze swoim pełnomocnikiem, adwokatem prof. Michałem Romanowskim. Sędzia mógł go złożyć, bo wcześniej Prokuratura Krajowa dwa razy odmówiła wszczęcia w tej sprawie postępowania. Choć nakazał jej to sąd. Sędzia złożył jednocześnie wniosek o uchylenie immunitetu Nawackiego do Izby Karnej Sądu Najwyższego. - Złożył go tam, bo nie uznaje za legalną nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN – wyjaśnia portal.
Czytaj więcej
Sąd Rejonowy w Malborku nakazał prokuraturze przeprowadzenie śledztwa w sprawie działań prezesa olsztyńskiego Sądu Rejonowego Macieja Nawackiego - informuje Onet. Chodzi o ostentacyjne podarcie projektu uchwał sędziów z Olsztyna, którzy wystąpili w obronie sędziego Pawła Juszczyszyna.
Oko.press ujawnił też w weekend, że Juszczyszynowi grożą trzy postępowania dyscyplinarne. Dwa z nich za podważenie legalności sędziów z Olsztyna powołanych przy udziale nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Przypomnijmy, iż w maju ubiegłego roku Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła decyzję o zawieszeniu Juszczyszyna, które trwało 839 dni.