Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił Zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędziego Przemysława Radzika o wyjaśnienie, co przemawiało za wszczęciem postępowania wyjaśniającego wobec sędziego Jarosława Gwizdaka.
Czytaj także: Sędzia Jarosław Gwizdak: Czas na przymiarkę do wyjścia z systemu
RPO przypomina, iż w czerwcu 2018 r. sędzia powiadomił Prezes Sądu Rejonowego Katowice-Zachód, że zamierza wystartować w wyborach samorządowych na stanowisko radnego i jednocześnie na prezydenta Katowic.
Rzecznik zwraca uwagę, iż zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych, sędziemu ubiegającemu się o mandat posła albo senatora, albo radnego udziela się urlopu bezpłatnego na czas kampanii wyborczej. W związku z tym Prezes Sądu Rejonowego Katowice-Zachód zwróciła się o wykładnię prawną do Krajowej Rady Sądownictwa.
Rada stwierdziła, że sędzia może ubiegać się o mandat posła, senatora i radnego, a na czas kampanii wyborczej przysługuje mu bezpłatny urlop. KRS zauważyła jednak, że w przepisach nie ma mowy o tym, że sędziemu przysługuje urlop na czas kampanii na stanowisko prezydenta miasta, ponieważ ustawodawca nie przewidział, że może on kandydować zarówno na radnego, jak i na prezydenta. KRS przyznała, że trudno będzie ustalić, jakie czynności sędzia będzie podejmował jako kandydat na radnego, a jakie jako kandydat na prezydenta, bo czas i zakres przedmiotowy obu kampanii jest zbliżony, a sędziemu udziela się urlopu „na czas kampanii, a nie w celu prowadzenia kampanii".