Reklama

Sąd Najwyższy odpowiada premierowi Morawieckiemu

Teza o dominacji w SN sędziów okresu komunizmu jest chybiona i nie może stanowić obiektywnej podstawy do grupowego przenoszenia w stan spoczynku 40% sędziów - pisze Michał Laskowski, rzecznik prasowy Sądu Najwyższego.

Aktualizacja: 19.12.2017 12:30 Publikacja: 19.12.2017 08:30

Sąd Najwyższy odpowiada premierowi Morawieckiemu

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Jak czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Sądu Najwyższego, wobec licznych wypowiedzi Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego dotyczących sądów, w tym Sądu Najwyższego (m. in. w exposé, a zwłaszcza w artykule opublikowanym w „Washington Examiner" z 13 grudnia 2017 r.), stanowczo stwierdzić należy, że teza o dominacji w SN sędziów okresu komunizmu jest chybiona i nie może stanowić obiektywnej podstawy do grupowego przenoszenia w stan spoczynku 40% sędziów. - Sam fakt orzekania w czasach PRL nie świadczy o tym, że dany sędzia sprzeniewierzył się niezawisłości i postępował niegodnie - przekonuje sędzia Laskowski. - Jeśli Pan Premier dysponuje wiadomościami na temat konkretnych spraw i konkretnych sędziów powinien przedstawić je publicznie, a nie posługiwać się krzywdzącymi uogólnieniami - dodaje.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama