Christian Boltanski w CSW realizuje najnowszy projekt Archiwum Serc

Warszawski Zamek Ujazdowski jest 15. etapem realizacji projektu Archiwum Serc Christiana Boltanskiego - pisze Monika Małkowska

Aktualizacja: 10.02.2011 19:16 Publikacja: 09.02.2011 20:05

www.csw.art.pl

www.csw.art.pl

Foto: materiały prasowe

Czy to jest sztuka? Tak pyta wielu, którzy dowiadują się o Archiwum Serc, projekcie Christiana Boltanskiego rozpoczętym przed ponad pięciu laty. Teraz mamy okazję "dotknąć" sprawy – dzięki ekspozycji w Zamku Ujazdowskim.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9131,609833-Milosc-jest-zwycieska.html]Czytaj rozmowę Bogusława Deptuły z Christianem Boltanskim[/link] [/wyimek]

Pośrodku sali stoi mała czarna budka. W niej – pani w białym fartuchu. Nagrywa… nasze istnienie. Tak wzniośle można określić pracę najważniejszego z ludzkich mięśni: serca. Uczestnicy ochotnicy przez 40 sekund przytykają do serca słuchawkę. Potem dostają CD z rejestracją uderzeń tłoczącego krew organu. Kopia trafi do Archiwum Serc na wyspie Teshima.

Moje też tam będzie biło. Wzięłam udział w projekcie, który do tej pory zaktywizował 40 tys. ludzi z 15 krajów. Będzie więcej, jako że akcja trwa. Chętnych nie brak. Bo to metaforyczne utrwalenie człowieczego bytu. Do tego skromne i każdemu dostępne.

Bo symbole są w nas, w życiu. Pamiętam, jak dziesięć lat temu Boltanski miał wielką wystawę w Ujazdowie. Dwa dni po tragedii w Nowym Jorku. Szłam do galerii obok ambasady amerykańskiej, przed którą morze kwiatów i zdjęcia… A w CSW wywołane przez Boltanskiego fotografie dawno zmarłych osób podświetlone nagimi żarówkami; teatr cieni. Trudno wyobrazić sobie bardziej adekwatny kontekst niż zamach na WTC.

Trzy lata temu – kolejne spotkanie z francuskim artystą, w stołecznej Galerii Foksal. W mroku – dźwięk bijącego serca autora. Zsynchronizowany z pulsującym światłem żarówy. To było tak, jakby podglądać czyjeś życie od strony na ogół niewidocznej: sił witalnych. Jeśli komuś ten życiodajny dźwięk wydaje się obojętny, niech uderzy się w serce – a nuż żywiej zabije? Wtedy niech biegnie zarejestrować się u Boltanskiego.

Wystawa/projekt czynna do 20 marca

[ramka]

SYLWETKA:

Christian Boltanski ur. 6 września 1944 r. w Paryżu, należy do najwybitniejszych artystów współczesności. Tworzy instalacje przestrzenne gromadzące w dużej liczbie przedmioty codzienne: ubrania, pudełka, fotografie, które stają się materią jego sztuki zajmującej się zazwyczaj śmiercią, pamięcią, utratą, trwaniem. Jego wystawę "Monumenta" 2010 w Paryżu obejrzało 140 tys. osób.[/ramka]

Czy to jest sztuka? Tak pyta wielu, którzy dowiadują się o Archiwum Serc, projekcie Christiana Boltanskiego rozpoczętym przed ponad pięciu laty. Teraz mamy okazję "dotknąć" sprawy – dzięki ekspozycji w Zamku Ujazdowskim.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/9131,609833-Milosc-jest-zwycieska.html]Czytaj rozmowę Bogusława Deptuły z Christianem Boltanskim[/link] [/wyimek]

Pozostało 86% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl