Faceci to dzieci, a jednym z nich jest Jarosław Lustych

Dzisiaj walentynki, słowo na „m”, czyli miłość, jest na ustach wszystkich. Może z tego wyniknąć wyraz na „d” – dzieci

Publikacja: 14.02.2011 11:41

Faceci to dzieci, a jednym z nich jest Jarosław Lustych

Foto: Archiwum

Jarek Lustych proponuje walentynkowy przedsmak. Będzie coś o uczuciu, seksie, sercu i całusach. Oraz o dzieciach. Metrykalnie dorosłych, lecz w głębi duszy skorych do gier i rozrywek (głównie tych dozwolonych od lat 18).

Autor, choć z wyglądu superman, także przyznaje się do pewnego infantylizmu. Zresztą, wskazuje na to używana przezeń forma imienia: Jarek. Zdrobnienie sugerujące, że mamy do czynienia z chłopcem, nie z dorosłym facetem.

[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]

Zgodnie ze stanem ducha po raz kolejny urządza wystawę-zabawę. Ponad dwa lata temu działał w przestrzeni publicznej (acz nieobserwowanej przez żadną publiczność). Jego pomysły z cyklu „Z badań nad miłością” znajdowały ujście w… rynsztokach, kałużach, sadzawkach. Wodował tam srebrzyste kształty przypominające połówki serc. Dopełnieniem stawały się odbicia w wodzie. Z połączenia lekkich, pływających form i ich odbić powstawały pełne serca. Znakomite metafory uczucia zwanego miłością: rzeczywistość plus ułuda.

Tym razem Lustych bawi się w chirurga. Zszywa różowe, puste elementy w sercopodobną całość. Wygląda to jak patchwork z kawałków lalek. Jednocześnie zabieg artysty ma erotyczną wymowę. Zszywane przez niego detale kojarzą się z tym, co podobno większości płci brzydszej chodzi po głowie: intymną częścią damskiego ciała.Kiedyś Lustych stawiał na romantykę i poezję. Skoro doszedł do wniosku, że „Faceci to dzieci”, dał im to, co lubią – seks oraz majsterkowanie. W tym lubią dłubać.

[ramka] [b]Jarek Lustych, Instalacja[/b], Galeria Fundacji Atelier, ul. Foksal 11, Warszawa, wystawa czynna do 19.03[/ramka]

Jarek Lustych proponuje walentynkowy przedsmak. Będzie coś o uczuciu, seksie, sercu i całusach. Oraz o dzieciach. Metrykalnie dorosłych, lecz w głębi duszy skorych do gier i rozrywek (głównie tych dozwolonych od lat 18).

Autor, choć z wyglądu superman, także przyznaje się do pewnego infantylizmu. Zresztą, wskazuje na to używana przezeń forma imienia: Jarek. Zdrobnienie sugerujące, że mamy do czynienia z chłopcem, nie z dorosłym facetem.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl