Trochę Afryki w Parku Rzeźby

Można w niej przysiąść, schronić się przed deszczem, a radni mają się w niej spotykać z mieszkańcami. Przy Kondratowicza stoi już toguna – wiata rodem z Mali

Publikacja: 25.07.2011 09:03

Bródnowską toguną dzieci są zachwycone

Bródnowską toguną dzieci są zachwycone

Foto: Fotorzepa, Przemek Wierzchowski

Nowa rzeźba autorstwa Pawła Althamera i Youssoufa Dary   przypomina nieco przystanek albo wiatę, które można znaleźć na szlakach turystycznych. Na dziewięciu pokrytych płaskorzeźbami (m.in. Syrenką, która zamiast głowy ma maskę malijskiego plemienia Dogonów, z którego pochodzi Dara) drewnianych wspornikach jest dach ze strzechy. W środku znajdują się trzy ociosane pnie, które mają służyć jako ławki. Na ziemię wysypano drewniane ścinki, tak więc nie powinno być problemu z błotem czy kałużami. Instalacja stanęła w Warszawie przy skrzyżowaniu ulic Chodeckiej i Kondratowicza.

– Chcemy, by ludzie dotknęli sztuki, a jednocześnie by to miejsce umożliwiło dialog – mówił w czasie sobotniej uroczystości otwarcia burmistrz Targówka Grzegorz Gadecki.

– To jest dalszy ciąg rewitalizacji naszej dzielnicy – dodawała Hanna  Nowak-Radziejowska, która  współorganizowała przedsięwzięcie. – Kilku radnych stwierdziło, że to właśnie tu będą spotykać się z mieszkańcami dzielnicy. Poza tym toguna może zwyczajnie pełnić funkcję przystanku.

Co na to sami mieszkańcy? – Fajnie, że się tu takie rzeczy dzieją. Można się czegoś dowiedzieć o innych kulturach, może ktoś z tego powodu sięgnie po jakąś książkę – mówiła Justyna Nowak, która mieszka w pobliżu. – Domek fajny, tylko te przemówienie na początku strasznie nudne – mówiła jej ośmioletnia córka Tosia.

– Szkoda, że czegoś podobnego nie ma w innych częściach Warszawy – stwierdziła pani Zofia, która by obejrzeć rzeźbę, przyjechała aż z Bielan. – Dobrze by było tu postawić jakieś kamery, stworzyć monitoring, tak by nikt tego nie zniszczył.

Toguna (w Mali zbiera się w niej starszyzna plemienna) to kolejny eksponat w tworzonym od dwóch lat bródnowskim Parku Rzeźby. Znajdują się tu m.in. fontanna Sylwia (woda wytryska z piersi leżącej kobiety), kalejdoskop, herbaciany domek, w którym w weekendy można dostać herbatę za „co łaska", np. zaśpiewanie piosenki, czy zaprojektowany przez Althamera raj.

 

 

 

 

 

Nowa rzeźba autorstwa Pawła Althamera i Youssoufa Dary   przypomina nieco przystanek albo wiatę, które można znaleźć na szlakach turystycznych. Na dziewięciu pokrytych płaskorzeźbami (m.in. Syrenką, która zamiast głowy ma maskę malijskiego plemienia Dogonów, z którego pochodzi Dara) drewnianych wspornikach jest dach ze strzechy. W środku znajdują się trzy ociosane pnie, które mają służyć jako ławki. Na ziemię wysypano drewniane ścinki, tak więc nie powinno być problemu z błotem czy kałużami. Instalacja stanęła w Warszawie przy skrzyżowaniu ulic Chodeckiej i Kondratowicza.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl