Grand Prix dla Ewy Juszkiewicz z Gdańska

Ufundowane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Grand Prix 41. Biennale Malarstwa „Bielska Jesień 2013" jury jednogłośnie przyznało Ewie Juszkiewicz

Publikacja: 11.11.2013 20:21

Grand Prix_Ewa Juszkiewicz, Bez tytułu, według Rogiera van der Weydena, fot. Jacek Rojkowski

Grand Prix_Ewa Juszkiewicz, Bez tytułu, według Rogiera van der Weydena, fot. Jacek Rojkowski

Foto: Galeria Bielska BWA

Pochodząca z Gdańska artystka została doceniona za dwa stylizowane portrety: „Girl in Blue" oraz „Bez tytułu / według Rogiera van der Weydena". Pierwsza nagroda wyniosła 25 tys. zł.

Ewa Juszkiewicz studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, uzyskując dyplom z malarstwa pod kierunkiem prof. Macieja Świeszewskiego w 2009 roku. Jej prace już na poprzednim bielskim biennale w 2011 roku zwróciły uwagę krytyków i widzów, zaś portret „Grzeczna uczennica" uzyskał wyróżnienie redakcji „Art & Business". Tym razem swoje wyróżnienie przyznała Ewie Juszkiewicz redakcja wrocławskiego Pisma Artystycznego „Format".

– Ewa Juszkiewicz maluje monumentalne postaci, które jakby pochodzą z muzealnych zbiorów, ale głowy portretowanych na nas nie patrzą. Nie mają oczu, a w ich miejsce pojawia się monstrualny grzyb lub starannie upięta draperia. Styk tych dwóch kontrastowych światów: figury i „głowy / nie głowy" powoduje stworzenie galerii postaci według własnych reguł. Jest w nich coś niezwykle intrygującego i majestatycznego. Powrót do źródeł z dość zaskakującym efektem wizualnym i malarskim jednocześnie – uważa Anna Nawrot, zasiadająca w jury konkursu.

Ewę Juszkiewicz interesują przedstawienia kobiecej postaci w malarstwie na przestrzeni wieków, nurtują ją osadzone w historii sztuki kulturowe i społeczne schematy dotyczące kobiecych wizerunków.

- W moich najnowszych obrazach bazuję na znanych z tradycji malarskiej dziełach portretowych i dokonuję ich reinterpretacji. Przetwarzając już istniejące obrazy, generuję nowe wizerunki i sytuacje. Chcę je opisać własnym językiem. Zależy mi na zbudowaniu dalszych dróg interpretacji, dodaniu kolejnej warstwy znaczeniowej – mówi laureatka Grand Prix.

II Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego (20 tys. zł) otrzymała także gdańszczanka, Ewa Skaper, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (dyplom w 1980 roku). Nagrodzono jej dwa obrazy: „Gloria w Fabryce Misiów" i „Gloria nie boi się krwi", ukazujące portrety osób umiejscowionych w niezwykłych sytuacjach, niejako pozujących do fotografii, portrety emanujące niepowtarzalną, pełną symboliki, tajemniczą, mroczną  aurą, łączące dosłowność z umownością.

III Nagroda Prezydenta Bielska-Białej (5 tys. zł) przypadła Konradowi Maciejewiczowi z Warszawy za zestaw trzech prac w technice kolażu z cyklu „Afrodit", prac charakteryzujących się misternym, mistrzowskim warsztatem – w tym przypadku wycinania i sklejania w jeden obraz tysięcy fragmentów z kolorowych czasopism rodem z PRL. W sytuowanych na granicy malarstwa, reprodukcji i kolażu pracach, dominują mroczne, obsesyjne wątki związane z lękiem, obsesją i śmiercią.

Laureatami czterech wyróżnień regulaminowych (po 2 tys. zł) zostali: Bartosz Kokosiński (fundator Galeria Bielska BWA), Karolina Komorowska (fundator Grupa LOTOS SA), Remigiusz Suda (fundator POLMOTORS Sp. z o.o.) i Marcin Zawicki (fundator PRO Spółka z  o.o.).

Jury wysoko oceniło poziom prac i kulturę malarską 42 finalistów „Bielskiej Jesieni 2013" oraz wyrazistość obrazów nagrodzonych i wyróżnionych, zwracając uwagę na silną reprezentację prac o charakterze surrealnym, w których znalazły się odniesienia do dawnych tradycji malarskich. Jury wyróżniło obrazy sprawnie, a niekiedy wirtuozersko łączące różnorodne narracje, pełne odniesień, cytatów, symboli oraz malarskich zagęszczeń, dobre warsztatowo, o mocnym wyrazie.

– „Określiłbym tę dominującą tendencję, roboczo, z braku lepszych słów, jako surrealistyczny barok. Coś już niby znanego z minionych dekad, ale będącego – dla mnie przynajmniej – bardzo interesującym zgrzytem na gładkiej ostatnio i nudnej tafli polskiego malarstwa" –uznał Paweł Jarodzki, przewodniczący jury konkursu.

– „Malarstwo jest tą dziedziną sztuki, która wciąż wymyka się ostatecznemu zdefiniowaniu. Udoskonalane przez wieki, korzystające z odkryć i dokonań poprzednich pokoleń, wciąż na nowo zrywa z tradycją, szuka nowych ścieżek, nowych sposobów obrazowania, przekracza własne granice. Ale też wciąż zatacza kręgi i wraca do dawno już porzuconych tropów" – powiedziała Agata Smalcerz, dyrektor Galerii Bielskiej BWA, członek jury konkursu.

Do grona laureatów wskazanych przez jury dołączyli także artyści wyróżnieni przez patronów medialnych biennale: Kamilę Kuźnicką wyróżniła redakcja „Art & Business", Rafała Borcza portal Artinfo.pl oraz katowicka „Gazeta Wyborcza", Małgorzatę Szymankiewicz redakcja „Notesu na 6 Tygodni". Artyści docenieni przez jury także podobali się mediom: Ewa Juszkiewicz otrzymała wyróżnienie „Formatu", a Bartosz Kokosiński aż trzech redakcji: „Artluka", „Exitu" i „Obiegu".

Zgłoszone do konkursu obrazy oceniane były dwukrotnie – początkowo na podstawie wersji elektronicznych, a następnie już jako oryginały. Ostatecznie, z nadesłanych przez 701 artystów 3.048 prac, zakwalifikowało do wystawy finałowej 78 obrazów 42 artystów.

Kuratorem projektu jest Grażyna Cybulska.

Pochodząca z Gdańska artystka została doceniona za dwa stylizowane portrety: „Girl in Blue" oraz „Bez tytułu / według Rogiera van der Weydena". Pierwsza nagroda wyniosła 25 tys. zł.

Ewa Juszkiewicz studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, uzyskując dyplom z malarstwa pod kierunkiem prof. Macieja Świeszewskiego w 2009 roku. Jej prace już na poprzednim bielskim biennale w 2011 roku zwróciły uwagę krytyków i widzów, zaś portret „Grzeczna uczennica" uzyskał wyróżnienie redakcji „Art & Business". Tym razem swoje wyróżnienie przyznała Ewie Juszkiewicz redakcja wrocławskiego Pisma Artystycznego „Format".

Pozostało 87% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl