Retrospektywa tej jednej z najbardziej popularnych w Katalonii fotografek prezentowana jest pod hasłem „Colita, Just Because!".
– Mogłabym zająć się komercją, ale dla mnie ważniejsze jest to, że mogę iść na obiad z Marquezem, że mogę w pracy spotykać ludzi, których podziwiam – mówi artystka, w prezentowanym na wystawie filmie biograficznym. – Gdy kiedyś zdarzyło mi się spotkać mojego ulubionego Orsona Wellesa, od razu wpisałam ten fakt w swoim CV, choć spędziłam z nim tylko 8 minut — opowiada.
Jedno z najbardziej znanych zdjęć Colity przedstawia Gabriela Garcię Márqueza z książką na głowie, a efektem krótkiej fotograficznej sesji jest m.in. portret Orsona Wellesa z przymrużonym okiem.
Na wystawie ukazującej pół wieku pracy twórczej Colity (urodziła się w 1940 r.) nie brakuje artystycznych przedstawień znanych i charyzmatycznych postaci – artystów, pisarzy, aktorów, piosenkarzy. Jednak uwagę przyciągają przede wszystkim fotografowane przez nią kobiety, wśród nich gwiazda flamenco Carmen Amaya oraz pisarka Ana Maria Matute, a także fotoreportaż ukazujący pochodzącego z Argentyny aktora i transwestytę Ángela Pavlovsky'ego.