Na Zaspie w Gdańsku, legendarnej dzielnicy z galerią murali (jest ich tam już 45) , powstają następne cztery w ramach 6. Festiwalu Monumental Art, organizowanego przez Instytut Kultury Miejskiej, trwającym od 1 do 11lipca. Co roku festiwal ma inne hasło. Wcześniejsze to „Wolność w czasach kryzysu", „Miłość jest pokusą", „Czy wszystko jest na sprzedaż?", „Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy?".
Hasło obecnej edycji brzmi „Droga jest szczęściem". Kurator Festiwalu Piotr Szwabe tłumaczy: „ Chciałem pokazać pomysły artystów, których realizacje są barwne, pokazujące energię i siłę do tworzenia i działania, takie które tę energię wpisują w całość otoczenia, tworzą pozytywne wrażenie na blokach."
Gdańskie murale malują zaproszeni zagraniczni artyści z Włoch, Hiszpanii, Japonii i Argentyny oraz Polak - Maciej Salamon, absolwent ASP w Gdańsku.
Barwy szczęścia
Salamon (rocznik 1984) prowadzi pracownię projektowania graficznego na wydziale intermediów na ASP. Jest też współzałożycielem grupy artystycznej „Krecha", wydającej niezależny periodyk artystyczny, dyrektorem artystycznym Zakładowej Galerii Gablotka na terenie Stoczni Gdańskiej oraz gitarzystą i autorem tekstów w zespole muzycznym Nagrobki. Swój festiwalowy mural tworzy na Zaspie przy ul. Nagórskiego 5c. Jego dzieło „przedstawia konstrukcje, za pomocą której możemy wyruszyć w podróż ponad codzienność. Zapomnieć o celu i skupić się na tym, że sama droga może być ciekawsza od tego co czeka nas na końcu."