Spada zaufanie do strategii obranej przez nową Koalicję. Widoczna jest i czytelna dla ludzi powolność działania prokuratury. „Przykrywana” reportażami tv z widokiem członkiń kół gospodyń wiejskich oraz strażaków, ignoruje problematykę demontażu państwa prawnego. I ustalania prawdziwych sprawców – budowniczych państwa autorytarnego.
Pierwszy wystrzał już padł. Na wiwat byłego wiceministra sprawiedliwości chronionego immunitetem. W sposób czytelny dla wszystkich zaczęła się kompromitacja rozliczeń. Skutek „zmęczenia procesowego” prokuratorów. Niełaknących prawdy. Nawykowo, jak się zdaje, minimalizujących potrzebę „wysiłku analityczno-poznawczego”. Także w sprawach, którymi interesują się miliony obywateli!