Joanna Parafianowicz: Postanowiłam pisać, to teraz mam

Ciągle zadaję sobie pytanie, dlaczego tak łatwo przychodzi nam odciążanie głupców, a dociążanie ludzi wrażliwych.

Publikacja: 29.08.2023 10:09

Joanna Parafianowicz: Postanowiłam pisać, to teraz mam

Foto: Adobe Stock

Publikuję teksty już od kilkunastu lat (w „Rzeczy o Prawie”, jeśli pamięć mnie nie myli, od 2017 r.) i przez ten czas usłyszałam wiele mądrych rad, jak mierzyć się z ponadnormatywną krytyką.

Większość z nich, dana z pewnością z życzliwością i w dobrej intencji, brzmiała: nie przejmuj się tym, co mówią o tobie inni, ludzie gadali, gadają i będą gadać. Niekiedy zachęcano mnie do tego, bym robiła swoje i nie oglądała się na innych. Czasami moi rozmówcy twierdzili zaś, że skoro zdecydowałam się na pisanie, to muszę tego skutki po prostu znosić.

Pozostało 86% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Granice wolności słowa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Nic się nie stało
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Policjant zawinił, bandziora powiesili
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Młodszy asystent, czyli kto?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzecz o prawie
Jakub Sewerynik: Wybory polityczne i religijne