Aktualizacja: 03.03.2025 03:18 Publikacja: 03.01.2023 02:00
Foto: Adobe Stock
Mam znajomego szefa. A właściwie „Chefa”, chefa kuchni. Facet prawie wygrał jeden z popularnych programów kulinarnych, jakich pełno od około dekady w TV. Lubię oglądać jego profil na portalu społecznościowym. Nie dzieli się na nim nie przepisami (zapewne nie lubi konkurencji), a swoimi przemyśleniami.
Niedawno opublikował wpis o sztuce krojenia. Utyskiwał, że każdy, kto teraz przychodzi pracować do gastronomii, widzi siebie jako kuchenną gwiazdę formatu co najmniej Karola Okrasy, albo od razu Anthony Bourdain’a. A ten był przecież tylko jeden.
Politycy fundują nam coraz więcej przepisów, które teoretycznie nieznacznie ograniczają wolności obywatelskie, lecz w praktyce mogą służyć zaprowadzeniu ustroju autorytarnego.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Jeżeli zalegalizujemy oportunizm, stanie się on fundamentem postaw przyszłych pokoleń sędziów.
Jako prawnicy powinniśmy kochać prawo, a formą tej miłości powinno być jego egzekwowanie.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Strona, kierując swoją sprawę do sądu, nie może już dłużej liczyć na łut szczęścia przy losowaniu składu orzekającego.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Kreml świętuje. Po wielu latach starań Rosji udało się rozbić sojusz między Ukrainą a jej największym sojusznikiem, Stanami Zjednoczonymi.
W piątkowy poranek złoty nieznacznie zyskiwał na wartości. Dolar walczy przy poziomie 4 zł.
Złoty w środę notował nieznaczne ruchy. Rynek walutowy czeka na nowe impulsy.
Nie ma przepisów na tyle złych, by nie dało się ich jeszcze popsuć. Dobrze obrazuje to próba naprawienia regulacji o przepadku pojazdu.
Jako prawnicy powinniśmy kochać prawo, a formą tej miłości powinno być jego egzekwowanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas