Aktualizacja: 15.06.2025 22:24 Publikacja: 27.09.2022 10:36
Foto: Adobe Stock
Utwór objęty jest ochroną z chwilą jego stworzenia. By ta ochrona powstała, nie potrzeba zatem żadnych zgłoszeń, formalności ani nawet oznaczenia notą copyright. Co więcej, do powstania utworu i jego ochrony nie jest wymagana nawet wola twórcy. Albo coś jest utworem, albo nim nie jest. To, czy autor chce, czy też nie chce stworzyć dzieła, nie ma tu znaczenia.
Oczywiście twórca, który nie chce, by jego dzieło było chronione, może zrzec się swych praw. Ale wtedy nie przekształca dzieła w nieutwór, lecz po prostu przenosi przysługujące mu prawa do niego na kogoś innego (sam się ich wyzbywając) albo zobowiązuje się nie dochodzić roszczeń związanych z korzystaniem z jego utworu. Popularną metodą w tym zakresie jest udostępnienie utworu do korzystania na jednej z wolnych licencji (np. licencji Creative Commons).
Tajemnicą poliszynela jest, że urzędówki to sprawy nie pierwszej kategorii. Klienci co prawda nic nie płacą, ale...
Najbardziej boję się, że nowy prezydent, na wzór poprzedniego, nie obejmie funkcji strażnika prawa i to prawo bę...
Trudno mi pojąć, że państwo od kilkunastu lat nie chce się zająć lobbingiem, oświadczeniami majątkowymi i przejr...
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas