Anna Nowacka-Isaksson: Nauczyciel uznany za winnego

Uczeń, którego nauczycielka nie chciała nazywać neutralnym pod względem płci zaimkiem osobowym, ma dostać odszkodowanie.

Publikacja: 22.02.2022 13:56

Anna Nowacka-Isaksson: Nauczyciel uznany za winnego

Foto: Adobe Stock

Hen to neologizm używany w zastępstwie szwedzkich zaimków osobowych co „han” (on) i „hon” (ona) lub ktoś o nieznanej płci. Odnosi się też do osoby, która nie może albo nie chce utażsamiać się jako mężczyzna albo jako kobieta.

Kiedy chłopiec zaczał naukę w szkole podstawowej w miejscowości Järna, rodzice poinformowali ciało pedagogiczne, że pod adresem dziecka powinno się używać neutralnego zaimka hen. Nauczycielka i wychowawczyni klasy wyjaśniła jednak, że nie akceptuje posługiwania się zaimkiem, ale może używać zamiast tego imienia ucznia. Wówczas rodzic ucznia zwrócił się do kierownictwa szkoły i powołał się na stronę internetową rzecznika ds. dyskryminacji, gdzie było napisane, że jeżeli nauczyciel posługuje się zaimkiem nie aprobowanym przez ucznia, to go dyskryminuje.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Maria Szczepańska: Można „celować” w sędziego, który statystycznie nie odmawia