Joanna Parafianowicz: Otwartość ważniejsza od posiadania racji

Czy możliwa jest solidarność Polaków nieoparta na przemocy?

Aktualizacja: 24.08.2021 12:14 Publikacja: 24.08.2021 02:00

Joanna Parafianowicz: Otwartość ważniejsza od posiadania racji

Foto: AdobeStock

Wychowano mnie w domu, w którym szanuje się drugiego człowieka. Od dziecka wpajano mi, że mogę się nie zgadzać z poglądami, lecz nie mogę poniżać osoby, która je wyznaje. Moi rodzice dołożyli starań, abym była świadoma, że nie zawsze mam rację, a ponadto, że wartością jest otwartość, a nie ekskluzywność. Może z tej przyczyny, odkąd mogłam jeździć z rodzicami na wakacje poza granice Polski, nie obawiałam się próbować nowych rzeczy, także dosłownie, tj. sięgając po te potrawy i składniki, które z polską kuchnią wiele wspólnego nie mają. Najpewniej z tej przyczyny, będąc osobą dorosłą, z niesłabnącym entuzjazmem obserwuję świat, niekiedy dziwię się czemuś, co nie jest mi bliskie, ale tego nie neguję, choć pewne sprawy mnie zaskakują. Nie jestem też przekonana, że mój punkt widzenia ma pierwszorzędne znaczenie. Jestem otwarta na ludzi, ich odmienność i różnorodność, o ile nie usiłują innych zmieniać na swoją modłę.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Dyskusja, a nie krucjata