W styczniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, obejmującym firmy z co najmniej 10 pracownikami, zwiększyło się o 7,5 proc. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie szacowali, że w lutym wzrosło o 7,2 proc.
Większość z nich zakładała, że ten rok przyniesie lekkie wyhamowanie wzrostu płac, który w ub.r. wynosił średnio 7,1 proc. Miał to być efekt spowolnienia w polskiej gospodarce, skutkującego osłabieniem popytu na pracowników.
Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w lutym o 2,9 proc. rok do roku, do 6,38 mln. To wynik taki sam, jak w styczniu i zgodny z przeciętnymi prognozami ekonomistów ankietowanych przez „Rzeczpospolitą”.
Czytaj także: Twardy brexit? 46 tysięcy Polaków straci pracę
Na dynamikę zatrudnienia w ujęciu rok do roku przemożny wpływ ma doroczna aktualizacja próby przedsiębiorstw (jeśli przybywa firm z co najmniej 10 pracownikami, tylko z tego tytułu zatrudnienie w sektorze rośnie). Ale dynamika zatrudnienia w ujęciu miesiąc do miesiąca również nie wskazuje, aby popyt firm na pracowników słabł.