Austriacki parlament pracuje już nad zmianą swoich przepisów. Chce, by od początku maja nasi rodacy zatrudnieni nad Dunajem zarabiali tyle samo co Austriacy. Pracodawcy, który będzie płacił Polakom mniej, niż gdyby zatrudnił na ich miejsce Austriaków, grozi grzywna nawet do 50 tys. euro.
– Zagraniczne firmy, także polskie, mogą się okazać niekonkurencyjne – przestrzega Jerzy Jędrzejewski z Ambasady Polski w Wiedniu. – Zatrudnianie Polaków nie będzie się więc opłacać.