Według raportu sporządzonego przez Instytut badania rynku z Halle (IWH) już teraz wiele niemieckich firm ma poważne problemy ze znalezieniem odpowiednich fachowców. Wiele stanowisk jest nieobsadzonych.
Zdaniem analityków IWH jeśli szybko się coś nie zmieni i nie pojawią się wysoko wykwalifikowani pracownicy, to niemiecka gospodarka nie będzie w stanie utrzymać tendencji wzrostowej.
Największe braki kadrowe są na wschodzie Niemiec, w landach będących niegdyś częścią NRD. Oliver Holtemöller, jeden z ekspertów IWH podkreśla, że bez nowoczesnej polityki imigracyjnej nie ma szans na pozytywne zmiany. Wschodnie landy wymagają większej uwagi i inwestycji. - Kraj, który się kurczy przestaje być atrakcyjny - podkreśla Holtemöller.