Rz: Zdaniem Polaków – tak wynika z badań Centrum Myśli Jana Pawła II – papież wpłynął na naszą religijność, historię, moralność, zmienił nas na lepsze...
Krzysztof Koseła:
Spowodował również zbliżenie między wyznaniami i religiami, umocnił w wierze katolików na świecie, sprawił, że Polacy mają większe poczucie własnej wartości, że wybuchł Sierpień 1980 roku i to, że inaczej patrzymy na życie ludzkie... Może socjologom układającym pytania w tym badaniu zabrakło wyobraźni, by zapytać o jakąś sprawę, w której papież w opinii Polaków by się nie wykazał. Jako papież Karol Wojtyła był krytykowany, a teraz, gdy się oddalamy w czasie od pontyfikatu, jego działanie jest idealizowane. Złoty wiek jest za nami. Papież przyszedł i popchnął nas do przodu.
Może zabrakło pytania o praktykę polityczną, bo w tej dziedzinie nauczanie papieskie nic nie zmieniło.
W tej kampanii grupa polityków zwarła się w sporze w sposób „niepapieski”. Ale ludzie oddzielają normalne życie społeczne od tego, co robią politycy.