Reklama

Jak separatyści z RAŚ chcą powitać Jarosława Kaczyńskiego

Trzeba przyznać, że separatystom z RAŚ nie brakuje specyficznej kreatywności. Przypuszczamy, że może mieć na nią wpływ ekspert od mowy nienawiści - Kazimierz Kutz

Publikacja: 22.06.2011 08:15

Jak separatyści z RAŚ chcą powitać Jarosława Kaczyńskiego

Foto: W Sieci Opinii


Przedstawiciele „narodu” śląskiego za wszelką cenę starają się szokować, w myśl zasady: im głośniej, tym lepiej. W tej pogoni za medialną sławą RAŚ od dawna przypomina pewnego błazna z Biłgoraja. Tym razem na swoim profilu Facebookowym członkowie Ruchu Autonomii Śląska zorganizowali specjalną sondę.

 

Ruch Autonomii Śląska:

Wkrótce na Górny Śląsk zawitać ma prezes Jarosław Kaczyński. To dobra okazja, by odwdzięczyć się mu za promocję śląskości i idei autonomii. Co można ofiarować panu prezesowi podczas jego wizyty? Otwieramy giełdę pomysłów.

Reklama
Reklama



Oto próbka radosnej twórczości zwolenników Jerzego Gorzelika (pisownia oryginalna):


Fyrdek Dyrdek:

Reklama
Reklama

Karmę dla kotów


Kris Duda:

Dajmy mu świnię, żeby miał (...) przyjaciela.


Sławek 'Mazkot' Karwicki:

Reklama
Reklama

dajmy mu brata. to z taką odwzajemnioną chamskością


Rafał Bogacki:

zaproszenie na terapie dla dzieci z rozbitych rodzin


Reklama
Reklama

Ruch Autonomii Śląska:

Jakkolwiek pan prezes wzorem kultury z pewnością nie jest, proponujemy nie odpłacać pięknym za nadobne. Prezent powinien mieć jakiś walor edukacyjny. Na naukę nigdy nie jest ponoć za późno.


Piotrek Strycharczyk:

Zablokowanie jego wjazdu na Śląsk pokazało by zarówno odrębność terytorialną jak i jedność narodu... Trasa przejazdu na pewno nie jest tajna... Znów by było głośno o sprawie Autonomii.

Reklama
Reklama


Ruch Autonomii Śląska:

A może by tak wręczyć pakiet o walorach edukacyjnych: książki Alojzego Lyski, mapę językową z 1904 roku i jakiś ładny T-shirt?


Tomek Wieczorek:

Reklama
Reklama

po pierwsze jeśli przyjedzie na Śląsk jak ostatnio, czyli do Sosnowca, to i tak go nie zobaczymy... a podarować mu można głowę konia


Antoni Respondek:

Idzie uodegrać tyjaterle - "Hołd pruski", coby Go ... dowartościować?!


Maciej Orzech:

proponuję kartofle i karminadla. Długo by rozkminiał co właściwie zjadł


Kamil Nagórny:

Ja bym proponował zjazd na dół do kopalni i zrobić mu symulację tąpnięcia, wybuchu metanu itp. by pomyślał że to na serio. Może wtedy doceni Śląsk. Chodzi mi o scenę podobną jak było w filmie "Barbórka" gdy Warszawiacy zawitali na Śląsk.


Łukasz Wodecki:

Koszulkę z napisem "Mein Vaterland ist Oberschlesien"


Jacek Wielgus:

A może wszytkie na roz tak po staropolsku "spieprzaj dziadu"


Gosia Mikusz-Mazur:

pieprznijmy mu pomnik! zawdzięczamy mu wiele deklaracji w spisie poffszechnym! oni strasznie lubią pomniki... forma oczywiście wg. naszego uznania

Chcielibyśmy uprzejmie poprosić naszego guru od ścigania "języka nienawiści" ministra Radosława Sikorskiego, aby niezwłocznie zajął się tymi wpisami. Jeśli tak ma wyglądać „gościnność” w śląskiej autonomii, to aż strach pomyśleć, co robią gdy kogoś naprawdę nienawidzą.

Przedstawiciele „narodu” śląskiego za wszelką cenę starają się szokować, w myśl zasady: im głośniej, tym lepiej. W tej pogoni za medialną sławą RAŚ od dawna przypomina pewnego błazna z Biłgoraja. Tym razem na swoim profilu Facebookowym członkowie Ruchu Autonomii Śląska zorganizowali specjalną sondę.

Ruch Autonomii Śląska:

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama