Reklama

Rostowski oko w oko z Napieralskim - komentarze

Jacek Rostowski wspierany przez Dariusza Rosatiego i Grzegorz Napieralski korzystający z pomocy Stanisława Gomułki spotkali się w Sejmie na debacie w sprawie finansów. Pierwsze komentarze wskazują na remis. My dodamy: ze wskazaniem na obciach, bo panowie dogryzali sobie bez przerwy

Publikacja: 28.09.2011 18:43

Rostowski oko w oko z Napieralskim - komentarze

Foto: W Sieci Opinii

Tomasz Machała na serwisie kampanianazywo.pl tradycyjnie skrytykował SLD.

Rozmowa jest wyrównana. Grzegorz Napieralski jak zwykle mówi dość ogólnie i gdyby wszystkie jego zdania wycisnąć, to niewiele by zostało. Ale ma koło siebie Marka Wikińskiego i Stanisława Gomułkę. To sprawia, że może czuć się dość komfortowo. To uczucie jednak przelotne. Gdy debata się skończy, Napieralski będzie się musiał zmierzyć się z faktem, że spotkanie przegrał.

Machała dodał:

Napieralski pokazał się jako polityk słaby, asekurancki, niepewny własnej wartości, kunktatorski. To dramatyczne błędy rzecznika SLD Tomasza Kality i szefa sztabu Stanisława Wziątka. Gdyby nie one, Napieralski mógłby debatę wygrać. Po pierwszych 15 minutach media zobaczyły, że rozmowa jest wyrównana, że szef SLD daje sobie radę więc dziennikarze wyszli z sali. Teraz rozmowa toczy się niespiesznie i zapewne nic wielkiego już się w jej trakcie nie wydarzy.

Bloger ZIBI59 na salonie24.pl stwierdził:

Reklama
Reklama

Zachowanie Rostkowskiego na debacie z Napieralskim przypomina mi osaczone ranne zwierzę, które się miota i wali na oślep. Pan minister bardziej się koncertuje na złośliwościach niż na merytorycznym odpowiadaniu na pytaniu. A swoją drogą to niesamowity arogant z tego ministra.

Eryk Mistewicz na Twitterze napisał:

Bezwzględnie najlepsza debata tej kampanii. Oko w oko. Bez pośredników, bez moderatorów. Cała prawda o dwóch osobowościach.

Konrad Piasecki również na Twitterze:

Nie wiem, po co Napieralski kręcił z tym miejscem spotkania. Ta debata per saldo mu się opłaciła. A tak to jest wrażenie, że kluczył i unikał.

Łukasz Naczas z SLD:

Reklama
Reklama

Rostowski zagubiony po spotkaniu z Napieralskim. Nie odpowiadał na pytania, szukał punktu zaczepienia. Nie wyszło.

Jacek Rostowski po spotkaniu mówił w TVN24:

W sprawie pakietu BCC Napieralski nie wiedział, co podpisuje. Każdy może zdecydować ,kto mówił konkretnie, a kto na okrągło. My robimy wszystko, aby zachować stabilność polskiej gospodarki. Po tej rozmowie nie wyobrażam sobie koalicji z SLD.

Dziennikarz Marek Tejchman w TVN24 skomentował:

Moim zdaniem, w ekipie SLD poseł Wikiński i profesor Gomułka mówili świetne rzeczy, Napieralski nie do końca. Jacek Rostowski nie wykorzystał potencjału, który miał, bo mówił tylko on.

Tomasz Machała na serwisie kampanianazywo.pl tradycyjnie skrytykował SLD.

Rozmowa jest wyrównana. Grzegorz Napieralski jak zwykle mówi dość ogólnie i gdyby wszystkie jego zdania wycisnąć, to niewiele by zostało. Ale ma koło siebie Marka Wikińskiego i Stanisława Gomułkę. To sprawia, że może czuć się dość komfortowo. To uczucie jednak przelotne. Gdy debata się skończy, Napieralski będzie się musiał zmierzyć się z faktem, że spotkanie przegrał.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama