Kluzik-Rostkowska i Arłukowicz mają problemy

Ciężkie jest życie po desancie do PO Bartosza Arłukowicza i Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Nie dość, że "spadochroniarze" nie są kochani, to jeszcze spotykają ich prowokacje wyborcze

Publikacja: 04.10.2011 10:49

Kluzik-Rostkowska i Arłukowicz mają problemy

Foto: W Sieci Opinii

O "transferach politycznych" Donalda Tuska mało kto już pamięta. Za to na listach lokalnych ich bohaterowie jako "lokomotywy" wyborcze mają same problemy. Jak informuje "Fakt" - Barosz Arłukowicz wisi jako "leń"

Na plakacie wisi leń. Konkretnie - Bartosz Arłukowicz z PO, kandydat na posła. Jego plakat wyborczy został tak powieszony na narożniku budynku w Szczecinie, że z jednej strony z hasła "Połączmy energię pokoleń" został tylko "leń" Złośliwość losu czy miejscowych działaczy PO, którzy nie są zadowoleni z ulokowania byłego polityka SLD na ich prestiżowej „jedynce”? (...) Części lokalnych działaczy PO nie podoba się, że Arłukowicz, do niedawna w SLD, w Platformie od razu dostał pierwsze miejsce na liście do Sejmu. Być może postanowili na nim psy powiesić, a raczej... lenia

Za to nie lada znajomością wspólnoty lokalnej wykazała się kandydatka z Rybnika - Joanna Kluzik-Rostkowska.

Zadzwoniliśmy do pani poseł jako nieistniejące stowarzyszenie z Rybnika, z prośbą o poparcie budowy ronda na skrzyżowaniu ważnych ulic miasta, które w rzeczywistości się nawet nie krzyżują, o czym dobrze wiedzą wszyscy mieszkańcy.

- Wie pan co, żebym ja wiedziała o czym mówię, muszę zajrzeć do Internetu -

stwierdziła szczerze kandydatka.

Działacze PO Z Rybnika przyznają, że z panią poseł – przysłaną im z Warszawy w charakterze „spadochroniarza” - mają problem. Aby uzyskać ich szczerą opinię, podaliśmy się tym razem za pracownika Kancelarii Premiera.

- Jak jest to dreptanie od drzwi do drzwi, to ludzie nie bardzo na to patrzą, że ktoś z zewnątrz przychodzi. Negatywnie się wypowiadają –

martwi się Krzysztof Gadowski z lokalnej Platformy. Jednak centrala PO była niewzruszona na protesty lokalnych działaczy.

Obawiamy się, że z takim zezowatym szczęściem Bartosz Arłukowicz i Joanna Kluzik-Rostkowska wkrótce zasilą grono wykluczonych.

 

O "transferach politycznych" Donalda Tuska mało kto już pamięta. Za to na listach lokalnych ich bohaterowie jako "lokomotywy" wyborcze mają same problemy. Jak informuje "Fakt" - Barosz Arłukowicz wisi jako "leń"

Na plakacie wisi leń. Konkretnie - Bartosz Arłukowicz z PO, kandydat na posła. Jego plakat wyborczy został tak powieszony na narożniku budynku w Szczecinie, że z jednej strony z hasła "Połączmy energię pokoleń" został tylko "leń" Złośliwość losu czy miejscowych działaczy PO, którzy nie są zadowoleni z ulokowania byłego polityka SLD na ich prestiżowej „jedynce”? (...) Części lokalnych działaczy PO nie podoba się, że Arłukowicz, do niedawna w SLD, w Platformie od razu dostał pierwsze miejsce na liście do Sejmu. Być może postanowili na nim psy powiesić, a raczej... lenia

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości